Kibice Manchesteru City mają powód do zadowolenia, kapitan drużyny Vincent Kompany w końcu wrócił do treningów po poważnej kontuzji, której nabawił się podczas spotkania z Sunderlandem w Boxing Day. Dotychczas mówiono o powrocie na boisku pod koniec lutego lub na początku marca, jednak sam zawodnik chce jak najszybciej powrócić dlatego rozpoczął już treningi.
Vincent Kompany staje się jedną z legend Manchesteru City, do drużyny The Citizens trafił z HSV w 2008 roku, od tego czasu rozgrywa bardzo dobre spotkania i co najważniejsze stał się kapitanem drużyny.
Jak to zawsze bywa, każdy zawodnik może nabawić się kontuzji, tak było i tym razem podczas spotkania z Sunderlandem, kapitan nabawił się urazu łydki, którą zresztą nie pierwszy raz łapie. Oprócz Kompanego nadal z urazem zmagać się będzie i to przez najbliższe nawet tygodni inny Belg, Kevin de Bruyne.
Jak na razie nie wiadomo kiedy Kompany będzie mógł zagrać w spotkaniu ligowym, na pewno trochę jeszcze czasu minie aż Manuel Pellegrini ponownie postawi na swojego kapitana.