Postanowiłam wybrać się na wymarzone wakacje. Kilka dni szukałam idealnego hotelu, gdzie znajdę chwilę spokoju i odpocznę od problemów. Udało mi się i w lipcu wyjechałam. Gdy dojechałam na miejsce przed samym wejściem do budynku zauważyłam stojaki rowerowe, skąd można było brać rowery i jeździć nimi po okolicznych lasach. Kolejnym miłym aspektem hotelu była sauna. Zawsze chciałam z niej skorzystać, ale nigdy nie miałam na to szansy. Na holu przywitał mnie miły mężczyzna, na pierwszy rzut oka miałam wrażenie, iż bierze on sterydy. Jednak okazało się ze sylwetka jest wynikiem jego ciężkiej pracy. Zaskoczył mnie niespotykaną propozycją. Zaproponował mi kurs trenera personalnego. Było to dla mnie coś niesamowitego, ponieważ nigdy nie myślałam o osobie, która mogła by zajmować się trenowaniem innych osób. Jednak postanowiłam spróbować i następnego dnia rozpoczęłam kurs trenera personalnego. Pomysł okazał się świetny. Poczułam, że jest to coś co idealnie do mnie pasuje. Po zakończonym treningu kolejnym punktem na moim planie zmiany życia była sauna. Kolejny dobry pomysł. Ta wycieczka sprawiła, że moje życie wygląda teraz zupełnie inaczej.