Ludzie od zawsze potrzebowali adrenaliny. Już od niepamiętnych czasów zdarzało się nam ryzykować życie dla zabawy lub tylko po to, aby poczuć się jak w zupełnie innym świecie. Nie inaczej jest również i dzisiaj, kiedy coraz większą popularnością cieszą się sporty ekstremalne. Pytanie, czy można do nich zaliczyć kolarstwo górskie, pozostaje jednak bez odpowiedzi, bo choć jest to sport bez wątpienia niebezpieczny, nie da się go nijak porównać ze skakaniem ze spadochronem. Niemniej, kolarstwo MTB również potrafi dostarczyć adrenaliny. Co innego kiedy wybieramy się do lasu na niedzielną przejażdżkę, a co innego gdy zjeżdżamy ze stoku gdzieś w górach i na każdym korzeniu tracimy na ponad sekundę kontakt z podłożem. Wówczas czujemy nie tylko, że lecimy, ale też że jesteśmy w niebezpieczeństwie. Jak widać, kolarstwo MTB, podobnie jak wiele sportów, można traktować na wiele różnych sposobów. Wygląda na to, że kolarstwo górskie może, ale w żadnym wypadku nie musi być sportem ekstremalnym. Jak zawsze wszystko zależy bezpośrednio od samych zainteresowanych.