Niedobór adrenaliny to wbrew pozorom niemały problem współczesnego społeczeństwa. Z jednej strony mówi się o nadmiernym stresie wywołującym choroby cywilizacyjne, ale w gruncie rzeczy to dwie zupełnie inne sprawy, w żaden sposób ze sobą niepowiązane. Stąd właśnie coraz większa moda na skakanie na bungie oraz sporty ekstremalne, pozwalające nam zapomnieć zupełnie o dniu codziennym, a skupić się tylko na przeżyciu tej lub innej przygody, o której nie zapomnimy już nigdy później. Jedną z form takiego ryzykownego i aktywnego spędzania wolnego czasu jest kolarstwo MTB, które co prawda można traktować rekreacyjnie, odwiedzając okoliczne lasy, niektórzy jednak potrafią zjeżdżać z prawdziwej góry z prędkością 40 km/h i to wszystko z braku adrenaliny. Dla takich właśnie śmiałków organizowane są amatorskie zawody w kolarstwie górskim, w których coraz częściej biorą udział również ludzie starsi. Co prawda jest to spore niebezpieczeństwo i ryzyko, ale chyba o to właśnie chodzi zawodnikom, którzy się tym pasjonują.